„Fascynujące”: Skarby Jemenu, ostatni filar zniszczonego kraju

Powtarzające się wojny, despotyczne rządy Hutich, izraelskie i amerykańskie ataki: Jemen jest pełen architektonicznych perełek zniszczonych przez mroczną dekadę, ubolewa „Ha’Aretz”. Izraelski dziennik przedstawia historię kraju, który pozostał odizolowany od świata i opowiada o tym, jak nowe pokolenie stara się zachować dziedzictwo kulturowe, które stało się narzędziem wyrażania tożsamości.
Na początku maja Izrael zbombardował północny Jemen. Było to w odpowiedzi na pocisk balistyczny wystrzelony przez rebeliantów Huti, który rozbił się w pobliżu międzynarodowego lotniska Ben Guriona w Tel Awiwie. Krótko po ataku, na portalu społecznościowym X opublikowano film przedstawiający trzech młodych Jemeńczyków w napadzie wściekłości, żujących khat [roślinę o działaniu pobudzającym, tradycyjnie spożywaną w Jemenie] i wymachujących bronią palną. Mieli na sobie długie, tradycyjne jemeńskie szaty zwane galabija , a do pasów mieli przypięte dżambije, krótkie sztylety z zakrzywionymi ostrzami.
W Izraelu film stał się viralem, wywołując setki szyderczych komentarzy. „To tak, jakby samoloty latały tak szybko, że cofnęły się w czasie i zbombardowały w VII wieku” – zaśmiał się jeden z użytkowników. Inny dodał: „Są równie stylowi jak talibowie”, a kolejny wtrącił: „Musiałem przekonać samego siebie, że to nie jest pokolorowany film z lat 20. XX wieku”.
Za tą pozorną „autentycznością na maksa” (w oczach Izraelczyków) kryje się żywe dziedzictwo zachowanej kultury. Wielowiekowa tradycja, która przetrwała spustoszenie czasu i wojny. Wbrew sobie,
Courrier International